Hej! 
Jak wiecie ostatnio miałam okazję wziąć udział we wspaniałej akcji jaką była metamorfoza organizowana przez markę Matrix. Część z Was mogła śledzić relację z tego wydarzenia  na Insta Stories  marki Matrix oraz moim prywatnym Snapchacie. Nie ukrywam, że była to jedna z moich ciekawszych przygód w ostatnim czasie. Jeżeli ktoś z Was nie miał okazji obejrzeć mojej relacji teraz ma szansę o niej przeczytać, dlatego zapraszam do lektury :)






Zacznę od tego, że głównym założeniem mojej metamorfozy było podkreślenie rysów mojej twarzy przy użyciu specjalnej metody, jaką jest Candy Strobing. Jest to najnowszy trend w koloryzacji, który został zainspirowany słodkim lookiem słodyczy. Nic dziwnego, że trend ten uwielbiany jest przez wiele gwiazd na całym świecie ponieważ jest ona w stanie podkreślić atuty twarzy w każdym wieku.

Candy Strobing polega na indywidualnym dobieraniu kolorów, w zależności od urody, w taki sposób by podkreślić atuty twarzy. Twarz wygląda na ożywioną, a jej rysy są bardziej wymodelowane.

Warto pamiętać, że taką metodę powinno się wykonać w dobrym salonie fryzjerskim pod okiem prawdziwych profesjonalistów.



      Zdjęcie włosów przed metamorfozą.


Moja metamorfoza miała miejsce w salonie fryzjerskim pani Doroty Łęgosz "Studioosiem" który znajduje się w Warszawie. Pani Dorota rozpoczęła cały rytuał od odświeżenia mojego koloru u nasady głowy, następnie rozjaśniła niższe partie włosów w celu przygotowaniu podkładu do nałożenia .... różowego pigmentu.  Tak! To właśnie na ten efekt czekałam najbardziej!

 Słodki róż, który znalazł się na moich końcach dodał charakteru mojej "baby face". Co więcej, włosy zostały poddane zabiegom nawilżającym dlatego stały się miękkie i gładkie w dotyku. 



Jestem bardzo zadowolona z efektów metamorfozy.  Włosy dodały mi pewności siebie, a ja w końcu podkreśliłam swój charakter. Oprócz tego świetnie się bawiłam, ponieważ marka Matrix zadbała o to bym czuła się fantastycznie. Pst. nie mówcie tego nikomu .... ale  pierwszy raz w życiu skusiłam się na donuty, które były przepyszne! :)





Efekt końcowy- jestem zachwycona !




                                              


Candy Vibe. 


 KONKURS :

 Na koniec mam dla Was informację; a mianowicie dzisiaj  na oficjalnym fanpag'u marki Matrix pojawił się dla Was konkurs, w którym do wygrania są świetne nagrody ( kosmetyki do włosów marki Matrix oraz kosmetyki do makijażu marki NYX). Tym razem Waszym zadaniem będzie zaproponowanie kreatywnej nazwy dla nowej fryzury mojej koleżanki -Gabrysi, której metamorfoza odbyła się wczoraj :) Poniżej znajdziecie link do konkursu, który znajduje się na oficjalnym fanpag'u  marki Matrix Professional Haircare & Color na Facebooku. 

                                                            P.S Bądźcie kreatywni i good luck!


Sweet kisses,

xoxo

Kate






Hej! 
Jak wiecie ostatnio miałam okazję wziąć udział we wspaniałej akcji jaką była metamorfoza organizowana przez markę Matrix. Część z Was mogła śledzić relację z tego wydarzenia  na Insta Stories  marki Matrix oraz moim prywatnym Snapchacie. Nie ukrywam, że była to jedna z moich ciekawszych przygód w ostatnim czasie. Jeżeli ktoś z Was nie miał okazji obejrzeć mojej relacji teraz ma szansę o niej przeczytać, dlatego zapraszam do lektury :)






Zacznę od tego, że głównym założeniem mojej metamorfozy było podkreślenie rysów mojej twarzy przy użyciu specjalnej metody, jaką jest Candy Strobing. Jest to najnowszy trend w koloryzacji, który został zainspirowany słodkim lookiem słodyczy. Nic dziwnego, że trend ten uwielbiany jest przez wiele gwiazd na całym świecie ponieważ jest ona w stanie podkreślić atuty twarzy w każdym wieku.

Candy Strobing polega na indywidualnym dobieraniu kolorów, w zależności od urody, w taki sposób by podkreślić atuty twarzy. Twarz wygląda na ożywioną, a jej rysy są bardziej wymodelowane.

Warto pamiętać, że taką metodę powinno się wykonać w dobrym salonie fryzjerskim pod okiem prawdziwych profesjonalistów.



      Zdjęcie włosów przed metamorfozą.


Moja metamorfoza miała miejsce w salonie fryzjerskim pani Doroty Łęgosz "Studioosiem" który znajduje się w Warszawie. Pani Dorota rozpoczęła cały rytuał od odświeżenia mojego koloru u nasady głowy, następnie rozjaśniła niższe partie włosów w celu przygotowaniu podkładu do nałożenia .... różowego pigmentu.  Tak! To właśnie na ten efekt czekałam najbardziej!

 Słodki róż, który znalazł się na moich końcach dodał charakteru mojej "baby face". Co więcej, włosy zostały poddane zabiegom nawilżającym dlatego stały się miękkie i gładkie w dotyku. 



Jestem bardzo zadowolona z efektów metamorfozy.  Włosy dodały mi pewności siebie, a ja w końcu podkreśliłam swój charakter. Oprócz tego świetnie się bawiłam, ponieważ marka Matrix zadbała o to bym czuła się fantastycznie. Pst. nie mówcie tego nikomu .... ale  pierwszy raz w życiu skusiłam się na donuty, które były przepyszne! :)





Efekt końcowy- jestem zachwycona !




                                              


Candy Vibe. 


 KONKURS :

 Na koniec mam dla Was informację; a mianowicie dzisiaj  na oficjalnym fanpag'u marki Matrix pojawił się dla Was konkurs, w którym do wygrania są świetne nagrody ( kosmetyki do włosów marki Matrix oraz kosmetyki do makijażu marki NYX). Tym razem Waszym zadaniem będzie zaproponowanie kreatywnej nazwy dla nowej fryzury mojej koleżanki -Gabrysi, której metamorfoza odbyła się wczoraj :) Poniżej znajdziecie link do konkursu, który znajduje się na oficjalnym fanpag'u  marki Matrix Professional Haircare & Color na Facebooku. 

                                                            P.S Bądźcie kreatywni i good luck!


Sweet kisses,

xoxo

Kate





3 komentarze

Contact

Instagram

© KateZach
Design by The Basic Page